Lekkie Rymy

Rok

Rok zaczyna miesiąc styczeń – 

pełen noworocznych życzeń.
Mimo mrozu, mnóstwa śniegu, 
łapie sanki pędząc w biegu.
 
Dalej – luty – rzuca lodem, 
sople zdobią jego brodę.
Idąc, wiatrem się osłania, 
bo go wiosna już dogania.
 
Marzec słońcem świat pozłaca, 
dzień rozciąga a noc skraca.
Macha piórem w dół i w górę, 
dyrygując ptasim chórem.
 
Kwiecień miesza wciąż w pogodzie, 
słońce błądzi gdzieś po lodzie.
Zimny podmuch, ciepły wiatr – 
tak się zmienia wiosną świat.
 
Maj zielenią się zieleni, 
łąki kolorami mieni,
goni pszczoły, a biedronka 
wciąż wystawia twarz do słonka.
 
W czerwcu są najkrótsze noce, 
pierwsze rodzą się owoce,
w szkołach kończy się nauka, 
bo już lato do nas puka.
 
Lipiec pełen jest swobody, 
skoków do jeziornej wody,
pięknej woni lip kwitnących, 
dni słonecznych i gorących.
 
Sierpień rękaw już podwija,
w pracy ciężkiej się uwija:
kosi zboże, owoc niesie
czując, że nadchodzi jesień.
 
Wrzesień kroczy tam, gdzie wrzosy
i kasztany zbiera w stosy.
Żegna babim latem ptaki,
wita dzwonkiem zaś dzieciaki.
 
Ciepło słońca całkiem znika
za przyczyną października.
Chlapie kalosz po kałuży,
dzień się skraca, noc się dłuży.
 
Każde zwierzę w listopadzie,
w norze swej zapasy kładzie.
Czesze drzewa zimny wiatr,
że aż lecą liście w świat.
 
Grudzień kończy rok świętami,
Mikołajem, prezentami.
Słychać w nocy cichy krok,
już się zbliża Nowy Rok.
  • Papuga

    Stoi papuga przed lustrem o świcie, patrząc krytycznie w swoje odbicie.